Ponowne przybycie Benedyktynów do Tyńca - Tyniec.eu

Reklamy
Szukaj
Idź do spisu treści

Menu główne:

Ponowne przybycie Benedyktynów do Tyńca

<<<
   W 2. połowie XIX wieku pierwsze próby wskrzeszenia klasztoru w Tyńcu podjęli bracia Zmartwychwstańcy, jednak plany te nie powiodły się z powodu oporu władz austriackich.
W końcu XIX wieku biskup krakowski Jan Puzyna podjął zabiegi u władz austriackich o przejęcie dawnych posiadłości benedyktyńskich na uposażenie diecezji krakowskiej.
W wyniku tych starań w 1899 roku zostało wydane zarządzenie na podstawie którego w 1902 roku dobra tynieckie, należące do Funduszu Religijnego, przekazano na wieczne użytkowanie biskupstwu krakowskiemu. W tym czasie został przeprowadzony remont kościoła oraz tzw. Opatówki. Ta ostatnia została przeznaczona na dom wakacyjny dla kleryków krakowskiego seminarium duchownego.

   Początków odnowy klasztoru Benedyktynów w Tyńcu można szukać na początku XX wieku. Łączą się one z osobą o. Jozafata Ostrowskiego, który wstąpił do zgromadzenia benedyktyńskiego w Belgii. Jego rodzice przeznaczyli znaczne środki finansowe na uposażenie Benedyktynów, którzy by chcieli powrócić do Polski. Sprawą zainteresował się biskup krakowski ks. Adam Stefan Sapieha, a także arcybiskup lwowski Józef Bilczewski. Wybuch pierwszej wojny światowej przerwał prowadzone rozmowy. Po jej zakończeniu sprawa fundacji klasztoru w Tyńcu odżyła w belgijskim opactwie Sankt Andre /Św. Andrzeja/ w Zevenkerken w pobliżu Brugii.

W 1929 roku mnich belgijski o. Karol van Oost po raz pierwszy przybył do Tyńca, odwiedził kościół oraz jedyny budynek mieszkalny tzw. Opatówkę. Widok zniszczonych zabudowań klasztornych, na ruinach których rosły drzewa, dzikie krzewy oraz wszelkiego rodzaju chwasty, na pewno nie wzbudzał optymizmu. Rozpoczęły się długie pertraktacje z arcybiskupem ks. Adamem Stefanem Sapiehą. Ostatecznie w dniu 29 maja 1939 roku wydał on dokument, na podstawie którego zgromadzenie benedyktyńskie ponownie otrzymało zabudowania klasztorne w Tyńcu. W dniu 27 czerwca 1939 roku przybyli pierwsi mnisi benedyktyńscy. Uroczyste przekazanie klasztoru odbyło się w dniu 30 lipca 1939 roku w obecności o. Teodora Neve, opata klasztoru Sankt Andre w Zevenkerken, który przybył do Tyńca. Przeorem tynieckim został mianowany o. Karol van Oost (1939 - 1951). Klasztor początkowo znalazł swą siedzibę w budynku tzw. Opatówki.

W kilka tygodni po przybyciu Benedyktynów do Tyńca wybuchła druga wojna światowa. Nadeszły ciężkie i tragiczne lata okupacji hitlerowskiej. W styczniu 1945 roku, gdy front oparł się na Wiśle klasztor przez trzy dni znalazł się pod ostrzałem artyleryjskim.

Warto podkreślić, iż zgromadzenie Benedyktynów w Tyńcu przetrwało czas wojny, i wyszło z tego okresu wzmocnione wewnętrznie.

Wkrótce po zakończeniu II wojny światowej przystąpiono do odbudowy zniszczonych zabudowań klasztornych. Akcją kierował o. Kazimierz Ratkiewicz. Wkrótce klasztor przejął duszpasterstwo w rozległej parafii tynieckiej. Gdy w 1951 roku o. Karol van Oost złożył przełożeństwo, godność przeora objął po nim polski mnich, o. Piotr Rostworowski (1951 - 1959).

Bardzo ważne wydarzenie w życiu społeczności benedyktyńskiej w Tyńcu miało miejsce w 1969 roku, gdy klasztor tyniecki ponownie został wyniesiony do rangi opactwa. Godność opata objął o. Placyd Galiński (1969 - 1977).
Po wielu latach żmudnego dzieła odbudowy udało się w znacznym stopniu przywrócić dawną świetność kościołowi Św. Św. Piotra i Pawła oraz zabudowaniom klasztornym.
 
Dzisiaj w pięknym wnętrzu świątyni można ponownie usłyszeć śpiew , zwany gregoriańskim, po łacinie wykonywany przez mnichów benedyktyńskich.




Warto tu przyjechać, bo jak napisał wybitny znawca dziejów Tyńca o. Paweł Sczaniecki 
"czymś niezwykłym i cudownym pozostaje zawsze Msza w opactwie benedyktynów".
 
 
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego